Maciej Zientarski [*]
No to też kwestia charakteru danego człowieka, ja na przykład nie mówię że jeżdżę zawsze z ograniczeniami, ale staram się jak to ładnie powiedział wyczyn dostosowywać prędkość do warunków na drodze... A jeśli Zientarski chciał sprawdzić możliwości Ferrari to mógł to zrobić na autostradzie A2, zwłaszcza w godzinach nocnych można tam bezproblemowo uzyskać 200 km/h, a z tego co słyszałem to motocykliści zapinają tam 300 wykrzyknik
Co do Zientarskiego to też go lubiłem głównie z programu "Pasjonaci", ale nie będę dlatego tylko że go lubiłem ukrywał swojej opinii na temat tego wypadku, bo zachował się jak szczeniak który dorwał się auta rodziców i sam nie wiedział co ma z nim zrobić, a to raczej nie wypada człowiekowi siedzącemu od lat w motoryzacji i posiadającemu na pewno ogromną wiedzę na temat samochodów.


  PRZEJDŹ NA FORUM