najszybszy motor świata
najszybszy motor świata seryjny


Najszybszy seryjny motor świata rozpędza się do 400 km/h. Prędkość, jaką osiąga Y2K pochodzący ze stajni Marine Turbine Technologies jest nieosiągalna dla żadnego samochodu seryjnego.

Nawet bolid formuły 1. nie jest wstanie rozwinąć tak porażającej prędkości sięgającej prawie ½ macha. Motor jest w posiadaniu 320 rwących KM. Tak ogromną moc zawdzięcza turbinie Rolls-Royce Allison 250 pochodzącej od wielozadaniowych śmigłowców Bell Jetranger.

Nie każdy będzie mógł sobie pozwolić na takie cudo, gdyż kosztuje ponad 150 tyś. $. Gdyby ktoś zgromadził takie środki to musi jeszcze uporać się z paroma problemami. Gdzie znaleźć przedstawiciela firmy, gdzie zaleźć taką drogę w Polsce by można rozpędzić się do max prędkości.

Zapewne w Polsce znajdzie się niejeden wariat co by chciał wypróbować takie cudo, mimo wszystkich niedogodności. Braku odpowiedniej prostej, dziur w jezdni, rozpędzi się do maksymalnej prędkości. Szkoda, że to będzie ostatnie rzecz jaką zrobi w życiu.


NAJSZYBSZY NIE SERYJNY MOTRO NA ŚWIECIE


Z pewnością wszyscy widzieli ten koncept, bo wstrząsną on światem motoryzacji już jakiś czas temu pokazany na wystawie w Detroit. Pojawiła się jednak nowa wiadomość, że przestaje on być konceptem i rzekomo ma wejść do produkcji w ilości kilkuset sztuk. Cenę wstępnie ustalono na $250 000.
Motor posiada 500 konny silnik - 8.3 litra V10 - od Dodga Vipera i osiąga prędkości ponad 650 km/h - co chyba nie powinno dziwić. Tomahawk Waży 680 kg i osiąga prędkość 0-100 km/h w 2.5 sekundy. Aby opanować moc silnika trzeba było zastosować 4 koła. Każde z kół jest niezależne i oddzielnie napędzane.
Cóż, gdy widzę takie cacko myślę ...olać zakazy ...olać co mówią o motorach... olać niebezpieczeństwo ...olać że mnie na to nie stać.
Koniec grzecznych motorów...


  PRZEJDŹ NA FORUM